Strony

piątek, 17 czerwca 2016

DZIEŃ XVII. O czterech pożądaniach Jezusowego Serca

Miłości moja i pragnienie Serca! Ś. Filip Neryusz.

   Cztery żywe płomienie nieustannie w Sercu Pana Jezusa goreją: 

   Pierwszym z nich jest owo pragnienie, które Jezus oświadczył Apostołom Swoim na ostatniej wieczerzy, tak do nich mówiąc: Żądzą wielką pożądałem pożywać tego Baranka z wami; pierwej niżbym cierpiał (Luc. 22, 15). Te słowa uczą nas, z jaką gorącością powinniśmy zbliżać się do Jego Przenajświętszego Stołu; dla przyjęcia niebiańskiego Chleba, którego nigdy z taką nie pożywarny żądzą, jaką On pragnie nam Go udzielić.

   Zdaje się bowiem, iż ta przenajdostojniejsza Tajemnica była ogniskiem wszystkich Jego czynów i dokonawszy Jej, sądził, iż tak szczęśliwie ukończył bieg życia Swojego, że po spełnieniu tego arcydzieła miłości już Mu nic nie pozostało, tylko cierpieć i umrzeć dla nas i za nas! 

   I to jest właśnie drugie pragnienie, jakie objawiło to Serce nienasycone w oświadczaniu miłości Swej ludziom. Słuchajmy, jako z zapałem woła: Chrztem mam być ochrzczon; a jakom jest ściśnion, aż się wykona!... (Luc. 13, 50). Lecz cóż to miał być za Chrzest, jeśli nie Chrzest Krwi?

   Serce Pana Jezusa uważało krzyż jako ołtarz, na którym spełnić miało ofiarę przebłagania za okup świata i dla tego wzdychało za nim, pragnęło go najusilniej, gorąca bowiem żądza cierpień była skutkiem trzeciego pragnienia, bardziej jeszcze naglącego, tego to gwałtownego pragnienia zbawienia dusz naszych, dla którego w wysileniu boleści wymówił: Sitio, pragnę. O Serce Jezusa! jakież to jest palące pragnienie, co Cię trawi i w omdlenie wprawia? Płonę żądzą waszego spokoju, waszego uświątobliwienia, waszego wiecznego zbawienia i szczęścia.

   Czwartem, a najgorętszym ze wszystkich pragnień Jezusowego Serca była chęć uwielbienia Przedwiecznego Ojca i ustalenia panowania Jego w sercach ludzkich przez miłość: Przyszedłem, mówi, miotać ogień na ziemię; a czegóż chcę, jeno aby był zapalon (Luc. 42, 49). Oto święty zapał Jezusowego Serca! oto wzór, podług którego kształcą się Święci wszyscy; oto ogień, który grzeje, pali, ogarnia ich serca. Oni z głodem nienasyconym przystępują do Stołu świętego; tak jak ś. Katarzyna Genueńska, która widząc Hostję Przenajświętszą w ręku Kapłana, świętą niecierpliwością zdjęta, wołała: Prędko Ojcze, prędko podaj mi Chleb życia

   Pragną cierpieć: bo to sposób stania się podobnymi do Jezusa Chrystusa. I tak, Andrzej ś. ujrzawszy krzyż dla siebie przygotowany, w radości wykrzyknął: O krzyżu tak długo pożądany!... Gorliwość o zbawienie dusz tak ich przyciska, iż na widok prac i cierpień, jakie dla osiągnienia celu podnieść im wypadnie, dalecy od zrażenia się, w uniesieniu, ze ś. Franciszkiem Ksawerym wołają: Więcej Panie, więcej!... 

   Chwała Boga jedynie ich obchodzi, zapominają o sobie, by onej wzrost nadać. Zasadą ich główną dewiza ś. Ignacego: Na większą chwałę Boga!

   O! jakeśmy dalecy od wspaniałomyślnych uczuć... bo tak mało mamy zapału do Przenajświętszego Pokarmu, bo krzyż tak twardym nam się wydaje, a zbawienie bliźnich i chwała Boga jakże nas mało obchodzą! 

   O Serce Jezusa, jakże wielka Twoja dla mnie miłość, moje zaś serce tak zimne dla Ciebie!... odmień je, bo możesz i chcesz. 

Postanowienie do wykonania

   Pomagajmy Panu Jezusowi zaspokoić gorące pragnienia Jego zbawienia dusz, które Go tak drogo kosztowały. On czeka na prośbę naszą, by się dał rozbroić: Szukałem, powiada, męża, któryby stanął przeciwko Mnie za ziemią, abym jej nie rozproszył, a nie znalazłem (Ezech. 22, 30). Niestety! jeśliśmy nieczuli na tak miłosną skargę, to nie kochamy Serca Jezusa.

   Błagajmy więc o łaski dla siebie i innych biednych dusz; nie przestawajmy wołać do Pana, a będziemy wymównemi mówcami; nie wiedząc o tem. Było objawionem Teresie ś., iż Jej modlitwy nawróciły wiele tysięcy Indjan. 

   Modła strzelista. — O ogniu ! o miłości Serca Jezusa, która zawsze płoniesz, a nigdy nie gaśniesz, zajmij się w sercu mojem. (Ś. August). 
   Boskie Serce i t. d.— Serce bez zmazy i t. d.

Módlmy się: 
   Serce Twoje Jezu! tak bardzo pragnie dla nas cierpieć, a bardziej jeszcze pragnie, abyśmy z cierpień Jego korzystali; przypuść i nas Panie do kielicha goryczy Twojej, abyśmy wszystkie przeciwności z równym umysłem, dla miłości Twojej znosić mogli.

Miesiąc Czerwiec poświęcony czci Najsłodszego Serca Pana Jezusa, Warszawa 1874, s. 114-117.