Serce czyste stwórz we mnie Boże. Ps. 50.
Najprzód zbliżajmy się do Serca Pana Jezusa w duchu pokuty, opłakując grzechy nasze, w celu otrzymania ich odpuszczenia; oddajmy Mu cześć najgłębszą wraz z ś. Tomaszem, mówiąc sercem skruszonem i upokorzonem: Pan mój i Bóg mój. Nadziejo moja jedyna, pozwól, abym szukał uleczenia ran moich, w Ranie Serca Twojego. O Serce! miłością i boleścią zranione... któreś tak dotkliwie uczuwało grzechy całego świata, izaliż niesłuszną jest rzeczą, byśmy gorzko płakali za nasze, i uczuli głęboką boleść z powodu nieszczęścia obrażenia Ciebie.
Serce nieskończenie Święte i niewymownie miłujące czystość, które znieść nie możesz najmniejszej zmazy, wraź w serca nasze bojaźń i obrzydzenie najlżejszych uchybień, a Serce czyste stwórz w nas Boże! (Ps. 50)
Serce pokutujące, któreś za wszystkich niewolników okup złożyło, daj nam siłę do zerwania wszystkich więzów naszych, do zwalczania wszystkich złych nałogów, do umartwienia wszystkich zmysłów naszych, i byśmy przez pokutę wynagrodzili krzywdy, chwale Twej przez nas wyrządzone.
Po wtóre, idźmy do Serca Pana Jezusa, jako do swego schronienia w duchu ufności, pragnąc zatopić wszystkie nasze smutki, odrazy, zmartwienia, przykrości i tęsknoty w tej niezmierzonej przepaści, słodyczy i dobroci.
Im większemi jesteśmy grzesznikami, tem większą nadzieję mieć winniśmy w Sercu Pana Jezusa. Miłość bowiem nie przykrzy sobie przebaczać.
Jezus Chrystus nie przyszedł dla sprawiedliwych, albo dla tych, którzy się takiemi być mniemają. Przyszedł dla biednych grzeszników: wybiega na ich spotkanie, skrapla ich łzami Swojemi, i więcej sprawia radości w niebie z nawrócenia jednego z nich, jeżeli z wytrwania 99 sprawiedliwych. O! jako ufność nasza po upadkach, jest Mu przyjemną! jak wielką cześć Mu przynosi! ona rani rozkosznie Serce Jego, jak to oświadczył Gertrudzie ś. Jedno spojrzenie oka ukochanej Mojej, którem przesyła Serce moje, jest bezpieczna ufność, którą we Mnie pokłada.
Pewien wielki sługa Boży, którego ufność synowska i zdanie się na Opatrzność, stanowiły niejako charakter wyraźny; oświecony przy śmierci światłem jeszcze żywszem, co do wielkości Boskiego miłosierdzia, zawołał: O! czemuż nie mogę powrócić do zdrowia, abym już samą tylko mógł żyć ufnością!
Po trzecie, biegnijmy do Serca Pana Jezusa w duchu zebrania, skupienia i modlitwy, wyzwalając się z ciężkości spraw zewnętrznych. On Sam do tego nas wzywa, jak niegdyś Apostołów swoich po ich mozołach: Pójdźcie osobno na miejsce puste, a odpocznijcie maluczko. (Marc. 6, 31). Pójdźmy więc, ah pójdźmy sami w to ustronie oddalone od wrzawy, i spocznijmy trochę na Sercu i w Sercu Pana naszego z uczniem kochanym.
O jakże siły nasze pokrzepionemi zostaną, jak wiele prawd ważnych tam się nauczymy.
Postanowienie do wykonania
Wiele razy obiły się nam o uszy te słowa Pana Jezusa: uczcie się ode mnie, żem cichy i pokornego Serca; lecz dotąd nie pojęliśmy onych znaczenia; prośmy więc usilnie Zbawiciela, by nam pojąć i zrozumieć pozwolił. Słodycz i pokora, to są dwie cnoty, które Jezus wyjmuje z drogiego Skarbcu Serca Swojego, i których nas naucza z prawdziwą Mistrza powagą. Lecz nie będziemy prawdziwymi uczniami Jego, nie zdołamy poświęcić się istotnie Sercu Jego najsłodszemu, dopóki nic postanowimy mocno, brać wzór z Niego, i w ślady Jego wstępować.
Albowiem znamię właściwe, zasada i istota prawdziwego nabożeństwa, polega na naśladowaniu Tego, co czcimy.
Modła strzelista. - O miłości Jezusowego Serca, która nie jesteś kochaną, dajże się poznać i ukochać.
Boskie Serce i t. d. — Serce bez zmazy i t. d.
Módlmy się:
Panie Jezu Chryste, Któryś powiedział: uczcie się ode mnie, żem cichy i pokornego Serca, wprowadź w serca nasze cichość i łagodność; daj nam łaskę, abyśmy zrozumieli Twą ś. naukę; abyśmy poznali, że jesteśmy proch i nicestwo, i jako pył ziemi, zdeptanymi być pragnęli, i abyśmy w pokorze Tobie podobnymi się stali. Amen.
Miesiąc Czerwiec poświęcony czci Najsłodszego Serca Pana Jezusa, Warszawa 1874, s. 124-127.