Strony

sobota, 8 października 2016

Napoleon I i Różaniec

 
Za Przyczyną Maryi
 
Przykłady opieki Królowej Różańca św.
 
Panno Czcigodna
Cześć Królowej Różańca św.
 
Napoleon I i Różaniec


Było to w czasach, gdy cesarz Napoleon stał jeszcze u szczytu swej potęgi. Razu pewnego będąc w teatrze, nie patrzył wspomniany władca ani na grę aktorów, ani na piękne dekoracje teatru – oko jego spoczywało na jednym z jego paziów, który od dłuższego już czasu zwrócił jego uwagę swoim niezwykłym zachowaniem się. Podczas gdy wszystko było zajęte zabawą, chłopiec ten skromnie oczy spuściwszy na dół, zdawał się być czymś innym zajęty i ręce ukrył w fałdach swojego płaszcza. Monarcha zbliża się do niego i zapytuje, co by tak ukrywał.

Zawstydzony młodzieniec podaje zdziwionemu cesarzowi Różaniec. W owych czasach bezreligijnych trzymać w ręku Różaniec to znaczyło dać sobie świadectwo zupełnego zacofania. Ale Napoleon inaczej osądził czyn swojego pazia. "Wyrośniesz na człowieka sprawiedliwego" – rzekł doń. "Odmawiaj bez obawy twój Różaniec, ja nie chcę ci w tym przeszkadzać". W kilkanaście lat potem siedział ów młodzieniaszek na stolicy arcybiskupiej w Bezanson. Był to Rohan Chaboth, książę Leonu, którego czynów pamięć do dziś dnia trwa u wdzięcznego ludu.
 
(Hammer, Rosenkranz, t. I, str. 76) 

Za Przyczyną Maryi. Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej (1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św. Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom II. (Przykłady na październik). Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1927, s. 11.

Za: http://ultramontes.pl/rosarium_ii_2.htm