Strony

wtorek, 4 lutego 2020

Św. Jan Bosko: Wyznaję uroczyście


Obraz może zawierać: 1 osoba 

      „To, co mogę zrobić, zrobię, a mianowicie: Wyznaję uroczyście, że uznaję za swoje własne wszystkie uczucia wiary, szacunku, poważania, czci i niezmiennej miłości św. Franciszka Salezego względem Najwyższego Pasterza. Przystaję z radością na wszystkie chwalebne tytuły, jakie on wybrał z Ojców Kościoła i ze soborów i którymi, jakby koroną drogocennych pereł ozdobił skroń Papieża. 

Takimi są między innymi tytuły: „Abla” dla jego Prymatu, „Abrahama” dla jego Patriarchatu, „Melchizedecha” dla jego Kapłaństwa, „Aarona” dla jego Godności, „Mojżesza” ze względu na Zwierzchnictwo, „Samuela” ze względu na Sądownictwo, „Piotra” z uwagi na Władzę, „Chrystusa” z uwagi na namaszczenie, „Pasterza wszystkich pasterzy” i przeszło 40 innych, niemniej chwalebnych i stosownych. 

Pragnę, by wychowankowie pobożnego Towarzystwa św. Franciszka Salezego nigdy nie odbiegali od uczuć tak wielkiego Świętego, naszego Patrona, względem Stolicy Apostolskiej; by przyjmowali z gotowością, szacunkiem i prostotą umysłu i serca nie tylko orzeczenia Papieża w sprawach wiary i obyczajów, lecz aby także w kwestiach spornych przyjmowali zawsze raczej jego zdanie, także jako doktora prywatnego, aniżeli opinię jakiegokolwiek teologa albo uczonego. 

Utrzymuję ponadto, że tak powinni postępować nie tylko salezjanie i ich Pomocnicy, lecz wszyscy wierni, a osobliwie duchowieństwo; ponieważ oprócz obowiązku poważania, jaki mają dzieci względem ojca, oprócz obowiązku czci, jaki mają chrześcijanie względem Zastępcy Jezusa Chrystusa. Papież zasługuje jeszcze na wszelki szacunek, ponieważ został wybrany z grona ludzi najbardziej oświeconych pod względem wiedzy, najbardziej celujących roztropnością, najbardziej zasobnych w cnoty i ponieważ w zarządzie Kościoła jest w sposób szczególny wspomagany przez Ducha Świętego”.

Św. Jan Bosko, 1887 roku 18 stycznia