Bywa
jednak lęk, który wypływa z zaciemnienia myśli, braku wiary, z
nieznajomości znajomości godziny śmierci - podobny do uzasadnionego
przestrachu, jakiego doznajemy w ciemności nocy wobec jakiego bądź
szmeru. Taki lęk nie jest naturalny, a określamy go w definicji tak: lęk
nienaturalny jest wstrząsem wobec czegoś niespodziewanego. Tego rodzaju
lęku Pan nie przeżywał. Toteż nigdy nie uległ trwodze (poza jedynym
wypadkiem Męki), jakkolwiek nieraz uchylał się przed niebezpieczeństwem,
czyniąc to jednak rozmyślnie w zbawczym zamiarze, bo znał swój czas.
Św. Jan Damasceński, fragment: Wykład nauki chrześcijańskiej.
Za: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1373994222786261&set=a.277597432425951&type=3&theater