Za Przyczyną
Maryi
Przykłady opieki Królowej Różańca św.
Panno Czcigodna
Cześć Królowej Różańca św.
Cześć Królowej Różańca św.
Paweł, ukochany
syn mój, odjechał do Nowej Kaledonii; cztery miesiące pozostanie na morzu,
a potem przez trzy lata przebywać tam będzie.
Jest to długie
rozłączenie – a w każdym rozłączeniu czyż nie ma goryczy równającej się
goryczom śmierci?...
Boleść moja
jednak łagodzi się tą myślą, iż syn mój zachował wiarę; strzegł jej od
młodości, bronił jej nawet wobec bezbożnych towarzyszów armii. Dla matki
chrześcijanki większą jest boleścią patrzeć na syna żołnierza utracającego
wiarę – niż oglądać jego zwłoki śmiertelne po chlubnej walce za ojczyznę
i wiarę.
Paweł w chwili,
gdy mieliśmy się rozłączyć, wręczył mi dwa różańce, mówiąc: "Matko zechciej
je zachować na zawsze – są to moje trofea zwycięskie. Dnia jednego usłyszałem
w kasarni niezwykły ruch i wrzawę. Zbliżam się i cóż ujrzałem?... Dwudziestu
żołnierzy naigrawało się z różańca, znalezionego w kieszeni jednego z towarzyszów
– ochotnika. – Ich żarty, naigrawania i bluźnierstwa oburzyły mię: Oddajcie
mi ten różaniec, zawołałem; jak to jesteście
tak podli, iż okrywacie wzgardą znak ten święty – oblewany tak często łzami
matek naszych? Oddajcie mi go!...
W chwili,
gdy podniosła się burza złorzeczeń i szyderstwa, udało mi się różaniec
wyrwać z rąk bezbożników. – A drugi? czy wiesz matko, gdzie go znalazłem?
Oto uwiązany na szyi psa, zamiast obroży!... Gdym go zdejmował z szyi zwierzęcia,
ścigały mię złośliwe uśmiechy mych towarzyszy bezbożnych, którym śmiało
rzekłem: "Waleczniej się broni kraju z różańcem w ręku – niż z szyderstwem
na ustach".
Czy więc
nie jestem szczęśliwą matką?... brzmi zakończenie listu. Czymże jest rozłączenie
– czym nawet śmierć sama, gdy można sobie powiedzieć: "Nie widzę go wprawdzie
teraz, lecz ujrzę w niebie". O Królowo Różańca św., Ty sprawisz, iż młody
obrońca czci Twojej
ujrzy swą matkę i swą ojczyznę.
Za Przyczyną Maryi.
Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej
(1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św.
Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom II. (Przykłady na październik).
Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1927, ss. 16-17.
Za: http://ultramontes.pl/rosarium_ii_5.htm