Prototypem drogocennego Krzyża było ,,drzewo życia", które Bóg
zasadził w raju. Bo jak przez drzewo przyszła śmierć, tak też należało,
by przez drzewo (Krzyża) darowane było życie i zmartwychwstanie.
Także Jakub wskazał niejako na Krzyż, kiedy cześć złożył głowicy berła
Józefa, a najwyraźniej przedstawiał sobą znak Krzyża, kiedy z
rozłożonymi ramionami błogosławił jego synów. Wyobrażeniem też Krzyża
była laska Mojżesza, którą on ,,na krzyż" uderzył morze, by ocalić
Izraelitów a zatopić faraona; później
jeszcze ręce Mojżesza, w kształt krzyża rozpostarte i tak odpierające
Amalecytów.
Drzewem następnie zmieniona została woda gorzka w słodką, i
drzewem rozłupana skała wylała obfite wody. Za pośrednictwem laski
otrzymał Aaron godność kapłaństwa. Drzewo, na którym zawisł wąż na znak
triumfu jako zabity, wybawiało od śmierci tych, którzy patrzyli z wiarą
na nieżywego nieprzyjaciela. Tak Chrystusa przybito gwoźdźmi do drzewa
,,w ciele grzechu", które grzechu nie znało. I ów wielki Mojżesz wołał:
,,Zobaczcie życie wasze wiszące na drzewie przed oczami waszymi". A
Izajasz (mówi): ,,Cały dzień wyciągałem ręce moje do ludu niewiernego i
złorzeczącego"/
Obyśmy przez tę cześć Krzyża dostąpili obcowania z Chrystusem Ukrzyżowanym. Amen.
Za: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1350743161778034&set=a.348095165376177&type=3&theater