Strony

czwartek, 30 lipca 2020

Innocenty IV: Po zdjęciu z oczu pogan...


Obraz może zawierać: 1 osoba
         Po zdjęciu z oczu pogan, ongiś, zasłony błędu i ustąpieniu z ich serc mrożącej zimy niewiary, nastała urocza wiosna, strojna porywającym pięknem won­nego kwiecia.

Kościół wpierw pusty i niepłodny wypełnił się ro­dzącym się mu potomstwem odznaczającym się pobo­żnością i opasanym zbroją męstwa, które jak wiosen­ne kwiaty rozsiewało wokół siebie miłą woń cnót, a za Bożą pomocą pomnażało zasoby owoców uczciwości.

I tak rozrosły się niezliczone zastępy jego synów, a namioty jego pokryły ziemię od morza do morza. Rozległ się głos synogarlicy, głos żalu i boleści, a dzika okrutność tyranów, złagodzona, przemieniła się cu­downie na łzy pokuty, gdy, za przyczyną Tego, który niepojęty jest w swoich dziełach, skazała na zatratę pogańskie bożyszcza.

Niech się raduje więc z tego Kościół, który odrzuciwszy hańbę niepłodności, wydawać począł żyzne i zbawienne plony, czym przystrojony, zaślubił Tego, który zanim go wybrał spośród narodów zostawił go samotnym.
Niechaj się cieszy; a wygnanej z ziemskiej Jero­zolimy przeciwniczce swej – Synagodze – która po­wodem była przykrej niepłodności, niechaj dobitnie oświadczy, że liczba jego potomstwa wypełniła już wyrwy w murach niebieskiej Jerozolimy i że wyludnio­ne przybytki, opuszczone przez dawnych mieszkańców, sławnymi się znowu stały dzięki powszechnej obecno­ści całego i szczęśliwie odbudowanego Kościoła.

Innocenty IV