Antonio Ghislieri (znany także jako Aleksandrinus) urodził się 17
stycznia 1504 r. w Bosco Marengo, w Piemoncie (Włochy). Drogowskazem
jego całego życia była najdoskonalsza pobożność chrześcijańska. Rodziców
nie było stać na kształcenie syna. Dlatego Antonio zajmował się wypasem
owiec. W wieku 14 lat dzięki pomocy jednego z sąsiadów dostał się na
studia do konwentu dominikanów. Mając zaledwie piętnaście lat, w 1520
r., przywdział habit dominikański. Otrzymał zakonne imię Michał. W 1521
r. złożył śluby. W zakonie stał się wzorem doskonałości religijnej.
Studia teologiczne odbywał kolejno w Bolonii i w Genui. Święcenia
kapłańskie otrzymał w 1528 roku, gdy miał 24 lata. Po uzyskaniu tytułu
lektora teologii wykładał w klasztorach w Vigevano, w Soncino i w Alba.
Praca ta zajęła mu szesnaście lat; prócz tego pełnił w zakonie inne
ważne funkcje. Wielokrotnie wybierano go na przeora, ponieważ wyróżniał
się szlachetnymi obyczajami i prowadził surowe życie. Dla zażegnania szerzących się herezji papież Paweł III w roku 1542
wyznaczył w każdej diecezji inkwizytorów rzymskich. Ojciec Michał musiał
wyróżniać się niezwykłą gorliwością, skoro został wyznaczony na
wikariusza inkwizytora papieskiego na Padwę. Niedługo potem został
mianowany inkwizytorem Pawii, a w roku 1546 - na diecezję Como i
Bergamo. Wreszcie na propozycję kardynała Piotra Carafy papież mianował
o. Michała inkwizytorem na okręg rzymski (1551). W roku 1555 na tron
papieski wstąpił kard. Piotr Carafa pod imieniem Pawła IV. Jako
zwolennik generalnych reform w Kościele w roku 1556 zaprosił o. Michała
do Rzymu dla przeprowadzenia reform w kurii rzymskiej. W tymże roku
Paweł IV mianował o. Michała biskupem Nepi i Sutri. W roku zaś 1557
wyniósł go do godności kardynała. Wreszcie w roku 1558 powierzył mu
urząd naczelnego inkwizytora na cały Kościół powszechny.
Pomimo tylu tak zaszczytnych godności kardynał Michał Ghislieri
wyróżniał się nadal niezwykłą prostotą i stylem życia. Po pewnym czasie
jednak naraził się papieżowi. Paweł IV był bowiem zwolennikiem rządów
twardych i na punkcie prawowierności był nieubłagany. Polecił
inkwizytorom, by wobec podejrzanych o sprzyjanie nowinkom byli
bezwzględni. Nie można się temu dziwić, gdyż głoszone błędy znajdowały
wielu zwolenników także wśród hierarchii kościelnej. Kardynał Ghislieri
był natomiast zwolennikiem taktyki przekonywania, upominania i jak
najłagodniejszych kar. Dzięki temu uwolnił od podejrzenia o herezję
kardynała Morone i uwolnił z więzienia arcybiskupa Toledo, Bartłomieja
Carranza, podejrzanego również o sprzyjanie herezji. Na wiadomość o tym
surowy papież wypominał kard. Ghislieri, że przez swą zbytnią łagodność
rozzuchwala błędnowierców. Doszło do tego, że wyrzucał mu wprost, że
jest niegodnym kardynalskiej purpury, groził mu nawet uwięzieniem w
Zamku Anioła (1559). Następca Pawła IV, Pius IV zwolnił kard. Ghislieri z
urzędu naczelnego
inkwizytora i przeniósł go z Rzymu na biskupstwo Mondovi w Piemoncie
(1560). Okazało się, że także do jego diecezji dotarły "nowinki"
heretyckie. Gorliwy biskup starał się wszelkimi sposobami pozyskać
odpadłych od Kościoła. Unikał przy tym środków represyjnych. 9 grudnia
1565 roku zmarł papież Pius IV. Kardynałowie, na wniosek św.
Karola Boromeusza, 7 stycznia 1566 roku wybrali jego następcą kardynała
Ghislieri. Nowy papież przybrał sobie imię Piusa V. Koronacja odbyła się
17 stycznia, w sam dzień urodzin papieża. Miał on wtedy 62 lata. Pius V
od razu przystąpił do wprowadzania w życie uchwał zakończonego 3
lata wcześniej Soboru Trydenckiego. Zwracał baczną uwagę, by do urzędów
kościelnych dopuszczać tylko najgodniejszych. Odrzucał stanowczo względy
rodzinne, dyplomatyczne czy też polityczne. Przeprowadził do końca
reformę w kurii rzymskiej: w Datarii, Sygnaturze, w Kamerze i w
Kancelarii Papieskiej. Zaprowadził także ład w poszczególnych
kongregacjach rzymskich i wprowadził kongregacje nowe, jak na przykład
kongregację interpretacji uchwał Soboru Trydenckiego i kongregację
indeksu. Wprowadził zakaz opuszczania na dłuższy czas przez biskupów
diecezji i parafii przez proboszczów. Nakazał biskupom odbywanie
regularnych wizytacji parafii. Dla podniesienia studiów i poziomu
moralnego kleru państwa watykańskiego nakazał, by klerycy odbywali
studia w Kolegium Rzymskim, które zostało powierzone jezuitom. Nalegał
niemniej stanowczo, by każda diecezja miała seminarium dla swoich
kleryków. Wyznaczył wizytatorów apostolskich, którzy mieli dopilnować,
aby uchwały Soboru były przeprowadzone we wszystkich krajach. Jednym z
pierwszych posunięć nowego papieża było uzupełnienie kolegium
kardynalskiego o ludzi prawych i całkowicie oddanych sprawie Kościoła. W
swoich wysiłkach dla przeprowadzenia reformy nie pominął papież także
zakonów. Kiedy humiliaci nie chcieli poddać się zarządzeniom papieskim,
zostali zniesieni dekretem w 1571 roku.
Dla pozyskania prawosławnych Greków Pius V wyniósł do godności doktorów
Kościoła czterech przedstawicieli Kościoła wschodniego: św. Bazylego,
św. Grzegorza z Nazjanu, św. Grzegorza z Nyssy i św. Jana Złotoustego.
Wprowadził też ich imiona do liturgii łacińskiej na wzór czterech
wielkich doktorów w Kościele zachodnim, którymi byli: św. Ambroży, św.
Hieronim, św. Augustyn i św. Grzegorz I Wielki. Do grona doktorów, czyli
nauczycieli Kościoła, dołączył w 1567 r. także swojego współbrata
zakonnego, św. Tomasza z Akwinu (z tytułem Doktora Anielskiego) i
zarządził wydanie drukiem jego dzieł, a także wprowadził je do programów
seminaryjnych. Katechezie katolickiej przysłużył się przez zainicjowanie i ogłoszenie
Katechizmu Rzymskiego (1566), który miał być dla proboszczów podstawą do
wykładu wiary. Zasługą Piusa V była także reforma brewiarza (1568) i
mszału (1570). Dla ujednolicenia liturgii łacińskiej papież zniósł zbyt
daleko idące na tym polu przywileje liturgii partykularnych kościołów
czy też zakonów. Inkwizytorom nakazał stosować wielką roztropność i
umiar. Wystąpił stanowczo przeciwko inkwizycji hiszpańskiej, która nie
miała nic wspólnego z obroną wiary, a służyła wyłącznie celom
politycznym króla Filipa II. Tak wszechstronnie zaplanowana i konsekwentnie przeprowadzona reforma
Kościoła zaczęła bardzo szybko wydawać błogosławione owoce religijnego
odrodzenia.
Papież starał się zaprowadzić ład także w państwie kościelnym. Raz w
miesiącu osobiście przyjmował zażalenia na wyroki sądów i urzędników
papieskich i rozstrzygał je na korzyść poszkodowanych. Dwa razy w
tygodniu przyjmował skargi ubogich. W owym czasie rozwinął się bardzo w
państwie kościelnym bandytyzm. Pius V ścigał przestępców z całą
surowością, aż zaprowadził wreszcie upragniony spokój. Wystawił wiele
szkół, szpitali i przytułków. Uzdrowił administrację w państwie
kościelnym i rozkładał sprawiedliwie podatki. Cenił bardzo modlitwę
różańcową i propagował ją wśród duchowieństwa i ludu. W 1569 r.
specjalnym dokumentem nadał różańcowi formę, która przetrwała aż do
naszych czasów. Za jego pontyfikatu książę Juan de Austria, nieślubny syn cesarza Karola
V, wystąpił przeciwko Turkom podczas jednej z najkrwawszych bitew
morskich pod Lepanto. Zjednoczona flota chrześcijańska odniosła 7
października 1571 roku druzgocące zwycięstwo. Z 250 galer tureckich 60
zostało zatopionych lub dostało się do niewoli. Z armii tureckiej,
liczącej 75 tys. doborowego żołnierza 27 tys. zatonęło, a 5 tys. dostało
się do niewoli. Straty chrześcijańskie wyniosły: 12 zatopionych galer i
8 tys. zabitych. Na wieść o zbliżającej się wojnie papież, dominikanin i
wielki czciciel Matki Bożej, rozpoczął żarliwe odmawianie modlitwy
różańcowej w intencji powstrzymania islamizacji Starego Kontynentu. Po
zwycięstwie przypisał je wstawiennictwu Najświętszej Marii Panny
Różańcowej i ustanowił w tym dniu jej święto (początkowo obchodzone
tylko w kościołach, przy których były Bractwa Różańcowe). W rok po tym zwycięstwie ciężko zachorował na nerki. Zaopatrzony
ostatnimi sakramentami świętymi, ubrany w habit dominikański modlił się:
"Panie, powiększaj moje cierpienia, ale z nimi powiększaj cierpliwość".
Zmarł 1 maja 1572 roku w wieku 68 lat. Zaraz po śmierci otoczyła go
cześć ludu. Na ołtarze wyniósł go w chwale błogosławionych dopiero
papież Klemens X w roku 1672. Kanonizował go zaś papież Klemens XI 22
maja 1712 r. Jego ciało spoczywa w Rzymie, w bazylice Santa Maria
Maggiore.