„Kto Go kocha, wie wszystko, umie wszystko i posiędzie wszystko.” |
W ręce
Twoje Panie oddaję życie i zdrowie moje! Oddaję to wszystko co mam i
czém jestem! Oddaję rozum, aby mnie w przepaść błędu nie wtrącił; oddaję
wolę, aby nigdy przeciwko Twojej nie powstała woli; oddaję pamięć, aby
się nie błąkała po bezdrożach czczéj i rozbujałéj wyobraźni; oddaję
prace moje, abyś Ty je na zasługę poświęcił; oddaję serce moje, aby nic
oprócz Ciebie, a w Tobie wszystko kochało.
Panie! Ty mną rządź, kieruj,
prowadź, strzeż i czuwaj nade mną, bo nic bez Ciebie, a wszystko z Tobą
uczynić wydołam. — Zadasz ranę sercu? o, niechaj ta rana wysławia Imię
Twoje! Wyciśniesz gorzką łzę oku? o, niechaj ta łza opowiada
miłosierdzie Twoje! — Zagoisz tę ranę, otrzesz tę łzę? o, niechaj
wtenczas dusza moja w radości i pokoju rozgłasza miłosierdzie Twoje.
Panie! za życie dziękuję, od
śmierci się nie wypraszam! i życie i śmierć jest darem Twoim! Włożysz
krzyż na mnie? przyjmę go w pokorze, pójdę z nim ślad w
ślad za Tobą, pójdę ubogi za ubogim Chrystusem, prześladowany za
prześladowanym, spotwarzony za spotwarzonym, ubiczowany złością świata
do Ciebie się przygarnę, a powtarzając modlitwę Twoję w Ogrójcu: Nie jako ja chcę, ale jako Ty, (i te słowa, coś mnie ich sam nauczył) Bądź wola Twoja!
mam nadzieję w miłosierdziu Twojém, że przyjmiesz tę zupełną ofiarę,
którą czynię z siebie, i dasz mi łaskę, że w godzinę śmierci z miłością i
wiarą zawołam do Ciebie: W ręce Twoje Panie oddaję ducha mojego! Amen.
Kraków. W dzień zaduszny, 1850 r.
Ks. K. A.
"Bądź wola Twoja" (1893 r.)