Cześć do Najświętszego Sakramentu u katolików i świętokradztwa modernistów (1)
BP MARK A. PIVARUNAS
CMRI
Drodzy
Przyjaciele i Dobroczyńcy!
Kwiecień jest miesiącem poświęconym Najświętszemu
Sakramentowi, dlatego w tym numerze biuletynu chciałbym omówić niektóre
przepisy liturgiczne odnoszące się do Eucharystii i Ofiary Mszy Świętej. Gdy
bowiem rozważymy szczegóły ustanowionych przez Kościół katolicki przepisów
dotyczących celebracji Mszy Świętej, udzielania Komunii Świętej oraz szacunku
wobec Najświętszego Sakramentu znajdującego się na ołtarzu, docenimy bardziej znaczenie
teologicznego aksjomatu lex orandi – lex credendi, czyli prawo/norma
modlitwy jest prawem/normą wiary. Zaiste, Kościół katolicki mocno wierzy w to,
że słowa Chrystusa – To jest Ciało Moje, to jest kielich Krwi Mojej oraz jego prawa są stałym przypomnieniem Rzeczywistej Obecności Chrystusa pod
postaciami chleba i wina.
Po pierwsze, Kościół katolicki nakazuje swoim kapłanom,
by klękali bezpośrednio przed i po dotknięciu Najświętszego Sakramentu; a ponadto
pierwszą czynnością po otwarciu tabernakulum i ostatnią przed jego zamknięciem jest
przyklęknięcie w akcie adoracji. Jest to nieustannym przypomnieniem o skupieniu
wobec Rzeczywistej Obecności Pana Jezusa. Kolejna rubryka mówi o tym, że od
momentu dokonania konsekracji chleba w Ciało Chrystusa, palec wskazujący i kciuk
obu rąk kapłana pozostają złączone dla uchronienia świętych cząsteczek (Hostii)
znajdujących się na jego palcach.
Po konsekracji, (gdy tylko kładzie ręce na ołtarzu)
kapłan zwraca baczną uwagę na to, aby jego dłonie spoczywały na korporale, także
dla ochrony świętych partykuł na palcach.
Osobne uszanowanie dotyczy naczyń liturgicznych używanych
w czasie Ofiary Mszy Świętej: kielicha, pateny i cyborium. Muszą być one pozłacane,
gdyż do celebracji świętych misteriów Kościół używa tylko najcenniejszych
metali.
Gdy kapłan udziela Komunii Świętej, musi mu towarzyszyć
ministrant trzymający patenę poniżej ust każdego z komunikujących, aby Najświętsza
Hostia nie upadła na ziemię. Wierni również mają przyjmować Komunię Świętą na
kolanach w postawie pokornej adoracji Jezusa Eucharystycznego. Balaski
ołtarzowe (w obrządku łacińskim) i ikonostas (w obrządku bizantyjskim) służą do
oddzielenia prezbiterium od nawy kościoła.
Tabernakulum, które jest Tronem Eucharystycznym Jezusa
Ukrytego (jak o Najświętszym Sakramencie mówił Francisco Marto), znajduje się w
centrum prezbiterium. stanowiąc centralny punkt kościoła.
Te rubryki (reguły liturgiczne) stanowią dla nas
doskonałe przypomnienie pomagające nam utrzymać naszą uwagę na rzeczywistości prawdziwej
Obecności Jezusa Chrystusa oraz przeistoczenia.
Kiedy Anioł Portugalii ukazał się trójce dzieci w
Fatimie (przed objawieniami Matki Bożej) jego przesłanie było dwojakie – znaczenie
ofiar ponoszonych w intencji biednych grzeszników i zadośćuczynienie Panu
Jezusowi w Najświętszym Sakramencie. Anioł nauczył ich następnie pięknej modlitwy
do Najświętszego Sakramentu, w której przypomniane zostało odniesienie do Realnej
Obecności: "Ofiaruję Ci przenajdroższe Ciało, Krew, Duszę i Bóstwo Jezusa
Chrystusa obecnego na ołtarzach całego świata...".
Rozważania te powinny również utwierdzić nas w
przekonaniu, że "Msza" Novus Ordo to nic innego, jak "ohyda spustoszenia"
przepowiedziana przez proroka Daniela i wspomniana przez naszego Pana w
Ewangelii świętego Mateusza.
Gdy ogółem rozważamy wszystkie poszczególne zmiany
wprowadzone do nowej "Mszy" przez modernistów, to możemy łatwo zauważyć,
jak te innowacje odeszły od doktryny o przeistoczeniu (transsubstantiatio)
i Realnej Obecności.
W ciągu czterdziestu ostatnich lat jakimże
zgorszeniem dla naszej wiary katolickiej były bezeceństwa Kościoła soborowego
dokonujące się podczas tzw. Mszy: "komunia" na rękę, "komunia"
na stojąco, świeccy jako nadzwyczajni szafarze Eucharystii, "liturgiczne
tańce", świecka muzyka, głośne owacje i pogańska inkulturacja. Ten brak poszanowania
oraz świętokradztwa bynajmniej nie ograniczają się do postępowych
"kapłanów" i "biskupów" Novus Ordo. Soborowi
"papieże" już dawno dali przykład skandalami własnego autorstwa. Oprócz
typowych nadużyć Novus Ordo, nieżyjący już Jan Paweł II odprawił nową "Mszę"
z udziałem półnagiej kobiety (ubranej tylko w spódnicę z trawy) czytającej z
mównicy Słowo Boże; tańce liturgiczne były dość częstym elementem jego tak
zwanych "mszy papieskich". Podczas obchodów Światowego Dnia Młodzieży
w Australii Benedykt XVI odprawił nową "Mszę", w czasie której seminarzyści
i kapłani w spódnicach z traw i z włóczniami w ręku przeszli środkiem kościoła
w zinkulturyzowanej procesji w kierunku stołu.
Teraz można oglądać w Internecie, jak obecny Franciszek
I jeszcze jako "kardynał" Bergoglio odprawia w Buenos Aires
młodzieżową mszę z gitarami, balonikami i klaskaniem, rozkołysaną cheerleaderką
występującą przed stołem (nie ołtarzem), ubraną w dżinsy i czapkę bejsbolówkę z
daszkiem. Cóż za farsa!
Tym, co najbardziej rzuca się w oczy, gdy przyglądamy
się "odprawianiu" Nowej Mszy, jest brak wiary w doktrynę o Rzeczywistej
Obecności. Jakże żałosny to widok, gdy wielu współczesnych katolików postępuje,
jakby byli zupełnie nieświadomi doktryny przeistoczenia! Zostali ogłupieni przez
wieloletnie uczestnictwo w Novus Ordo.
Jakże prorocze były słowa kardynałów Ottavianiego i
Bacci w liście do Pawła VI z 1969 roku: "Novus Ordo Missae... stanowi,
zarówno w całości, jak i w szczegółach, uderzające odejście od katolickiej
teologii Mszy, jaka została sformułowana na XXII sesji Soboru Trydenckiego. Ustanowione
wówczas niezmienne «kanony» wzniosły barierę nie do pokonania dla jakichkolwiek
herezji przeciwko integralności Misterium".
Jest naszym wielkim przywilejem, że na naszych
ołtarzach wciąż mamy Świętą Ofiarę Mszy i Rzeczywistą Obecność Chrystusa. Czyńmy
zadośćuczynienie przez pełne czci uczestnictwo w Najświętszej Ofierze Mszy,
pobożne przyjmowanie Komunii Świętej oraz częste odwiedzanie Naszego Pana
zawsze obecnego na naszych ołtarzach.
Z
modlitwą i błogosławieństwem
Bp
Mark A. Pivarunas CMRI
Artykuł z czasopisma "Adsum",
April 2013 (www.cmri.org) (2)
Tłumaczył z języka angielskiego
Mirosław Salawa
–––––––––––––––
Przypisy:
(1) Tytuł artykułu od red. Ultra
montes.
(2) Por. 1) Bp Mark A. Pivarunas
CMRI, a) Boskie Macierzyństwo Najświętszej Maryi Panny. b) Sedewakantyzm. c) Odpowiedzi na zarzuty wobec stanowiska
sedewakantystycznego. d) Vaticanum II "w świetle Tradycji"? e) O Przysiędze antymodernistycznej. f) Sede vacante. Rocznica
śmierci papieża Piusa XII. g) Fatima, negocjacje FSSPX z modernistami i
stanowisko arcybiskupa Lefebvre.
2) Abp Romuald
Jałbrzykowski, U źródeł sakramentalnych łaski i miłości Bożej (wydanie
pierwsze).
3) Ks. Piotr
Skarga SI, Nauki o Przenajświętszym Sakramencie.
4) Ks. Józef
Stagraczyński, Najświętszy Sakrament – cud największy.
5) O. Marian
Morawski SI, O ofierze Serca Jezusowego w Najświętszym Sakramencie.
6) Ks. Zygmunt Golian, Sto rozmyślań o
Przenajświętszym Sakramencie na tle Pisma Świętego.
7) Ks. Mikołaj
Gihr, Ofiara Mszy świętej. Wykład dogmatyczny, liturgiczny i ascetyczny dla
duchowieństwa i świeckich.
8) Ks. Alojzy
Jougan, Liturgika katolicka czyli wykład obrzędów Kościoła Katolickiego.
9) Ks. Maciej
Sieniatycki, Zarys dogmatyki katolickiej.
(Przyp. red. Ultra montes.)