Obecnie należy zwrócić uwagę na drugą, i to daleko ważniejszą
przyczynę tych niepokojów, tkwiącą jakby w samej krwi i wnętrzu
organizmu ludzkości. Mianowicie żagiew tej nieszczęśliwej wojny wtedy
właśnie rozpaliła się między narodami, kiedy one były całkowicie zarazą
naturalizmu zaatakowane, a jest to straszliwa choroba, bo dokądkolwiek
dotrze, zaraz zmniejsza pragnienie dóbr niebieskich, przytłumia ogień
miłości, niweczy zbawczy dla ludzkości wpływ uzdrawiającej i podnoszącej
łaski Chrystusowej. Człowiek zaś, wyzbywszy się światła wiary i
opierając się już tylko na samej słabej i skażonej naturze, staje się
łupem rozkiełznanych namiętności.
Ponieważ zatem wielu śmiertelników
uganiało się jedynie za dobrami doczesnymi, a między proletariatem i
bogatymi rozogniło się współzawodnictwo i walka o byt, wzajemną
nienawiść klasową powiększyła i zaostrzyła trwająca długo wielka wojna
przede wszystkim dlatego, że większości ludzi przyniosła ogromny wzrost
cen artykułów spożywczych, a nielicznej garstce ogromne wzbogacenie.
Papież Benedykt XV, Fragment ,,Bonum sane"
Za: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1351707408348276&set=a.348095165376177&type=3&theater
Za: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1351707408348276&set=a.348095165376177&type=3&theater