POD OPIEKĄ ŚW. JÓZEFA I ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA

Contemplare et contemplata aliis tradere

Veritas liberabit vos

sobota, 23 maja 2020

Św. Bernardyn ze Sieny, fragment: ,,O doskonałości chrześcijańskiej"

Obraz może zawierać: 1 osoba 
         Druga rzecz ceniona na tym świecie to wiedza. Są cztery rodzaje wiedzy, albo inaczej cztery drogi o czterech rodzajach poznania: pierwsze to poznanie profetyczne, drugie to poznanie mistycznego intelektu, trzecie to nauki wyzwolone, czwarte to poznanie spraw Boskich. Można dostąpić któregoś z tych rodzajów poznania z osobna lub wszystkich razem, ale na nic się to zda, jeśli nie będzie im towarzyszyć cnota miłości. Pierwszy rodzaj to poznanie profetyczne. Jeśli ktoś, doznawszy oświecenia umysłu, mówi coś prawdziwie proroczego, lecz nie ma miłości, lepiej, by nic nie mówił (nie wspominając już o tych, którzy otrzymują dar prorokowania od diabła, jak Balaam, który przyszedł, by przekląć lud Boży).


Kajfasz wszak wbrew swej woli przepowiedział, że lepiej, aby jeden człowiek umarł za cały lud. Widzisz więc, że można prorokować, nawet nie mając miłości. Drugi rodzaj poznania to poznanie mistycznego intelektu, czyli zrozumienie tajemnic Pisma Świętego, teologii i innych pism. I te można pojąć bez miłości. Diabły mają taką samą naturalną wiedzę, jak dobre anioły, ponieważ Bóg dał im ją na początku. Jednak nie są w stanie łaski, a zatem nie mają miłości i nic przez to nie zyskują. Trzeci rodzaj to siedem nauk wyzwolonych: gramatyka, retoryka, muzyka, fizyka, logika i geometria. Można poznać wszystkie nauki lub przynajmniej niektóre z nich, wcale nie mając miłości, tak jak diabeł, który posiadł je wszystkie, a przecież bez miłości. Czwarty rodzaj to poznanie spraw Boskich, czyli poznanie natury Boga za pośrednictwem świętej teologii z towarzyszeniem wszelkich znaków wiary. Znak wiary ma miejsce wówczas, gdy przez wiarę czyni się cuda. Dlatego święty Paweł powiada: ,,Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał wszelką wiedzę i wszelką wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym niemiał, byłbym niczym".
Św. Bernardyn ze Sieny, fragment: ,,O doskonałości chrześcijańskiej"