POD OPIEKĄ ŚW. JÓZEFA I ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA

Contemplare et contemplata aliis tradere

Veritas liberabit vos

środa, 15 lipca 2015

NA CZYM POLEGA BYĆ CZCICIELEM ŚW. JÓZEFA?*

Cześć Jego rozszerzać między przyjaciółmi, znajomymi; polecać ją podwładnym, sługom i dzieciom, a niewątpliwie doznamy Jego potężnej opieki w potrzebach naszych za życia i przy śmierci.
II. Żeby sobie jednak zapewnić pomoc i opiekę św. Józefa w życiu i przy śmierci, trzeba być Jego czcicielem.

     1. Pierwszym warunkiem dobrego czciciela św. Józefa jest zmienić swe grzeszne życie i usposobienie, a ukochać tych, których On ukochał tak bardzo, swego przybranego Syna, Chrystusa, i swą Oblubienicę, Najśw. Pannę Marję. Józef egipski wymagał od swych braci zmiany usposobienia, żalu za grzechy, a gdy się przekonał o ich poprawie, dał im się poznać i przyjął ich w swą troskliwą opiekę. W podobny sposób postępuje z nami i św. Józef; opiekować się nami będzie, jeżeli my porzucimy grzeszne życie, a ukochamy cnotę i pobożność.

     2. Drugim warunkiem czciciela św. Józefa jest naśladowanie Jego cnót, jakiemi się odznaczał. Przede wszystkiem powinniśmy naśladować Jego cichość i łagodność, pokorę, posłuszeństwo i uległość rozporządzeniom Opatrzności, jako też cnotę czystości. Św. Augustyn naucza, że święci będą się za nami wstawiać do Boga, jeżeli ujrzą w nas podobieństwo do siebie, do swych cnót, które wykonywali. Jeżeli więc pragniemy doznać opieki św. Józefa, winniśmy być do Niego podobni i naśladować Jego cnoty.

     3. Trzecim warunkiem prawdziwego czciciela św. Józefa jest wielkie, gorące nabożeństwo do Niego, objawiające się w różnych pobożnych praktykach. Podamy niektóre, ważniejsze.

Codziennie – powinien czciciel św. Józefa polecać się Jemu rano i wieczór, odmówić ku Jego czci choćby jeden pacierz. (Ojcze nasz, Zdrowaś i Chwała Ojcu) z tem westchnieniem: „O Józefie ratuj nas, w życiu, w śmierci, w każdy czas!…” Przy odmawianiu „Anioł Pański” powinien cześć oddać i dziewiczemu małżonkowi Niepok. Panny Marji.

Co tydzieńw środę odmówić litanję i godzinki do św. Józefa, zadać sobie jakieś małe umartwienie ku czci Jego; wstrzymać się od mięsa, jeżeli to bez trudności uczynić może i pobożnie mszy św. wysłuchać, przystąpić do Komunji świętej i ofiarować ją na cześć św. Józefa.

Co miesiąc w pierwszą środę być na mszy św. i komunikować na cześć św. Józefa; cząstkę różańca odmówić, także litanję lub godzinki na Jego cześć; dać ubogiemu jałmużnę w tymże duchu.

Co rok – przed trzema uroczystościami św. Józefa zaślubienia z Najśw. Panną (23 I), głównem świętem (19 III), i uroczystością Jego Opieki (III. niedz. po Wielk.) przygotować się przez pobożne odprawienie nowenny; przystąpić również do spowiedzi i Komunji św. na Jego cześć. Zresztą spełniać wyżej podane pobożne praktyki.

Zawsze – mieć w mieszkaniu obraz św. Józefa lub przynajmniej w książce, jak św. Franciszek Salezy, często mu się przypatrywać, całować; nosić na szyi szkaplerz lub medalik św. Józefa.

Te i inne ćwiczenia pobożne ku czci św. Józefa, jakie nam miłość ku Niemu podyktuje, starajmy się wiernie wykonywać; cześć jego rozszerzać między przyjaciółmi, znajomymi; polecać ją podwładnym, sługom i dzieciom, a niewątpliwie doznamy Jego potężnej opieki w potrzebach naszych za życia i przy śmierci.

Postanowienie: oznaczę sobie kilka praktyk pobożnych, które stale spełniać będę ku czci św. Józefa według wyżej podanych sposobów.
Wiązanką duchowną – będą dla nas słowa Pisma świętego: „Idźcie do Józefa.”


Święty Józefie módl się za nami, Kraków 1933, str. 107-111. 
*tytuł – Juan Arecharaleta

Za: https://lagloriadelasantisimavirgen.wordpress.com/2015/07/15/na-czym-polega-byc-czcicielem-sw-jozefa/#more-644