Nikogo tak szatan nienawidzi, jak
kapłanów, Bo oni z nim wciąż walczą o naszą duszę. Chcą ją zbawić i do
nieba wprowadzić, a szatan przeciwnie radby każdą duszę grzechem zmazać i
do piekła na wieczną karę wciągnąć.
Ale szatan nie tylko sam przeciwko kapłanom powstaje. Złych i grzesznych ludzi również nastawia i przez nich najwięcej czerni kapłanów. czyż tego nie widzisz i nie słyszysz, czytelniku pobożny?. Jakżeż tedy masz się zachować ?. Czy możesz pozwolić, aby twego ojca duchownego obrażali i spotwarzali niegodni ludzie ?....
Naprzód z takimi nie wdawaj się w rozmowę i rozprawę. Niegodziwych oszczerców nie przegadasz, bo ich językiem obraca diabeł- i potrafi przysporzyć im brudnej śliny. A gdyby taka grzeszna mowa wydarzyła się w kompanji,- wtedy wezwij poczciwych ludzi , aby o czem innem rozpoczęli mowę i nie przysłuchiwali się, jak niegodziwcy plotkują.
Pamiętajmy wszyscy, że każdy człowiek potrzebuje kapłana dla swej duszy- a kto spotwarza kapłana, może go nie mieć w godzinę śmierci za karę.
Straszna to rzecz umierać bez kapłan, - zwłaszcza wielkiemu grzesznikowi. (...)
Szanujmy kapłanów, radźmy się ich i słuchajmy w ciągu życia, - a Bóg ześle ich nam w godzinę śmierci, aby nas rozgrzeszyli i na sąd Boży przygotowali. (...)
Módlcie się więc wszyscy, bracia katolicy, o dobrych kapłanów !
Często dzisiaj, słychać skargi i narzekania na duchowieństwo. Skargi te jednak prawie zawsze są bezpodstawne. Zresztą "jaki lud, taki kapłan". "Jacy rodzice, takie po większej części i dzieci".
Bądźmy przekonani, że jeżeli w rodzinach chrześcijańskich zakwitnie miłość Boga i ludzi, jeżeli rodzice w dzieci swoje będą wpajać szacunek dla powołań kapłańskich, jeżeli wszyscy wierni będą się gorliwie modlili o dobrych kapłanów, a przytem groszem ofiarnym wpierali uczelnie duchowne, wtedy będziemy mieli kapłanów świętobliwych, uczonych, pełnych poświęcenia, a w nich prawdziwych miłośników naszej Ojczyzny i zadatek prawdziwej łaski i błogosławieństwa Bożego.
Módlcie się o dobrych kapłanów i przykładajcie się do ich wychowań !
Modlitwa na uproszenie dobrych kapłanów
O
Boże mój, który jesteś samą miłością, dziękuję Ci, żeś ustanowił
sakrament kapłaństwa dla uwiecznienia Twojej rzeczywistej obecności
między ludźmi, i dla dostarczenia sług swemu Kościołowi. Spraw, abym
miał wielkie uszanowanie dla sakramentu , i dla tych, którzy go
przyjmują. O Jezu, Najwyższy Kapłanie, i wzorze wszystkich kapłanów,
daj, proszę Cię pokornie, aby wstępujący do tego stanu, jedynie miłość
Twoją, dobro Kościoła i własne zbawienie mieli na celu. Dajnam, Panie,
dobrych i świętych kapłanów, którzyby nam nauką i pobożnymi uczynkami
przyświecali. i do Ciebie, któy jesteś drogą, prawdą i życiem,
bezpiecznie doprowadzić mogli.
O Jezu ! Twemu Boskiemu Sercu polecam
tych, którzy już w stanie kapłańskim pracują, z zwłaszcza kapłanów
parafji mojej, ratuj ich i osłaniaj przed złością świata i przed
własnymi żądzami, błogosław ich pracy, jednaj im serca wszystkich , a po
śmierci obdarz ich i mnie chwałą wiekuistą. Amen
Ojcze Nasz i Zdrowaś Marya.
Źródło: "Módlcie się o dobrych kapłanów i przyczyniajcie się do ich wychowania"
Imprimatur Varsiaviae, die 4 Januarii 1928 an. Vicarius Generalis + St. Gall
Imprimatur Varsiaviae, die 4 Januarii 1928 an. Vicarius Generalis + St. Gall