Augustyn zwracając się do Boga, tak o tym mówi: „Mniej Ciebie kocha
ten, kto oprócz Ciebie kocha coś innego jeszcze, co nie ze względu na
Ciebie miłuje”. W innym swoim dziele tak pisze: „Wzmaga miłość, kto
zmniejsza chciwość; jej doskonałość, to całkowite wyzbycie się
chciwości”. Posiadane bowiem ziemskie rzeczy wabią i pociągają do ich
miłowania. Augustyn tak tę myśl wyraża: „Bardziej miłuje się dobra
ziemskie już posiadane niż te, których się dopiero pożąda.
Bo dlaczegóż
to ów ewangeliczny młodzieniec odszedł smutny, jeśli nie dlatego, iż
posiadał wielkie bogactwa? Co innego bowiem jest nie chcieć posiadać
tego, czego się nie ma, a co innego porzucić dobra już posiadane. Tamte
porzuca się jako obce, a te trzeba obcinać jakby własne członki”. A
Chryzostom tak mówi: „Mnożenie majątku wznieca coraz większy płomień, i
chciwość staje się tym potężniejsza”.
Wniosek jest taki: Aby osiągnąć
doskonałość miłości wymagane jest dobrowolne ubóstwo jako pierwszy
warunek i krok, a więc by żyć bez posiadania czegoś na własność,
stosownie do słów Pańskich: Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj to, co posiadasz i rozdaj ubogim … Potem przyjdź i chodź za Mną (Mt 19,21).