"Nie mieszajcie, Drodzy Bracia, uczucia z miłością, że jak jest
uczucie, to jest i miłość, a jak nie ma uczucia, to nie ma też
miłości. Tak nie jest. Nieraz nie ma
może żadnego uczucia ani zapału do jakiejś rzeczy, ale przeciwnie –
wstręt i odrazę się czuje, ale gdy czyni się to dla Niepokalanej, by
Jej przez to sprawić przyjemność, wszystko w porządku, jest
miłość. A więc prośmy, Kochani Bracia, o tę prawdziwą miłość,
wypływającą z doskonałego posłuszeństwa woli Niepokalanej, a
będziemy bardzo szczęśliwi tutaj już na tym świecie, a potem i w
wieczności".
o. Maksymilian M. Kolbe